Policjanci dziś świętowali.
Należy mieć nadzieję, że święto stróży prawa uszanowali złodzieje i bandyci.
Jeśli nie, to pewnie mieli dzisiaj nieco łatwiej.
Władza wywierała zdecydowanie
mniejszą presję. Na drogach też jakby mniej patroli. Taki trochę „easy day” dla
wszelkiego rodzaju złoczyńców. Można zaryzykować twierdzenie, że to także ich
święto. Na szczęście jutro wszystko wróci do normy. Wykrywalność z pewnością
wzrośnie, a przestępcy będą ścigani jeszcze mocniej i wydajniej.
Taki szczęśliwy
dzień, jak ten dzisiejszy, nazwijmy go dniem ogólnego świętowania, zdarza się
tylko jeden raz w roku. Podobno znane są nawet przypadki, że bardziej
rozgarnięci przedstawiciele światka przestępczego, składali dzisiaj swoim
aniołom stróżom życzenia. Nie dotyczy to wszystkich, lecz nieco bardziej
przebiegłej i wyrafinowanej przestępczej awangardy. Tak czy owak wszystkiego
najlepszego stróżom prawa! Spójrzcie na warunki pracy kolegów i koleżanek w
Ugandzie i cieszcie się życiem.