niedziela, 6 grudnia 2015

Meczet


 


Wiecie co to za budowla ? To jest meczet w dalekim kraju. Meczet do dziś nosi imię Muammara Kadafiego. Tak, tego samego Kadafiego. To on go ufundował. Nie obcinają w nim głów, ludzie przychodzą się tu modlić. Proszą w nim Boga o zdrowie dla swoich bliskich, o to żeby dzieci dobrze się uczyły, a krowy dawały dużo mleka, są i tacy którzy proszą o  powodzenie w interesach. Wszyscy mają swoje troski, setki i tysiące normalnych ludzi pragnących spokoju, a nie wojny. Przyjeżdżają z różnych krajów, są wśród nich nawet Somalijczycy. Pytają skąd przyjechałem, pokazują swoją świątynię, chętnie zapraszają na poczęstunek. Zwyczajni ludzie.



 Trudno byłoby mi wytłumaczyć jak wiele nienawiści jest w moim kraju do ich religii, meczetów i jednej z trzech świętych ksiąg hołubiących jedynego Boga. Pewnie by nie rozumieli dlaczego tak się dzieje. Mniej więcej w tym samym czasie, nieopodal tego meczetu, Papież Franciszek mówił, że muzułmanie są naszymi braćmi, że wszyscy jesteśmy ludźmi Księgi. Może wypadałoby się uczyć ? Edukacja nikomu nie zaszkodziła, a od przybytku wiedzy głowa z reguły nie boli, za to rzadziej wypisuje się głupstwa nie mając pojęcia o czym się pisze.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz